Ciemna mroźna noc. Na niebie widać jedynie ciemne chmury, które nie pozwalają gwiazdom błyszczeć. Wśród skał nad jeziorem Sciliora znajduje się dobrze ukryty budynek. Stan jego pozostawia wiele do życzenia, surowy, bez okien duży gmach. Wewnątrz niego przez silnie oświetlony korytarz biegnie młoda dziewczyna. Jej twarz pokazuje wściekłość, gniew i zawziętość. Ucieka ile sił w nogach, nie oglądając się za siebie. Widać na jej ciele liczne stłuczenia i gojące się rany. Jest ubrana w cienką błękitną sukienkę, na której jest mnóstwo świeżych śladów krwi, lecz nie pochodzą one od niej. Korytarze wydają się nie mieć końca, nogi dziewczyny powoli odmawiają posłuszeństwa, jednak nie może się poddać, nie po tym co się stało.
"Gdzie jest to cholerne wyjście?!" - krzyczała w środku. - "Boże dopomóż..." - modliła się do siebie nie zwalniając tempa.
Nagle zobaczyła przed sobą wielkie metalowe drzwi i gromadząc ostatki swoich sił pchnęła je mocno, te po chwili otwarły się nieznacznie. Zmęczona kobieta przecisnęła się przez wąską szczelinę. Po zrobieniu kilku kroków zorientowała się, że stoi na klifie, a w dole widać tylko błękit jeziora.
"I co teraz?! Nie mogę się cofnąć!" - mówiła przerażona do siebie, a po jej policzkach spłynęła samotna łza. - Teraz albo nigdy! - wypowiedziała głośno i zniknęła w morskiej toni.
Nad ranem:
W słoneczny dzień po plaży spacerował dobrze zbudowany szatyn w brązowym płaszczu. Podczas porannej przechadzki zobaczył coś w oddali na piasku. Po podejściu bliżej zorientował się, że to młoda dziewczyna, którą musiały wyrzucić fale. Przykucnął przy niej delikatnie by sprawdzić czy żyje.
"Żyje, ale puls jest słaby" - pomyślał po przyłożeniu palców do szyi dziewczyny, po czym wziął ją ostrożnie na ręce. - Trzeba cie zabrać zaraz do lekarza - powiedział cicho spoglądając na nieprzytomną kobietę. - Skąd masz tyle krwi na sobie? - dodał widząc liczne plamy na jej ubraniu. Wiedział jednak, że nie otrzyma odpowiedzi. Trzymając dziewczynę na rękach skierował się w stronę Południowego Lasu. Po pewnym czasie dotarł do małej drewnianej chatki. Kopnął nieznacznie drzwi by móc wejść do środka. Natknął się na właścicielkę.
- Znalazłem ją na plaży, wyrzuciło ją jezioro - stwierdził kierując się w stronę różowowłosej starszej kobiety. - Ma słabo wyczuwalny puls, ale żyje - dodał kładąc dziewczynę na pobliskie łóżko. - Pomóż jej, mam przeczucie, że uciekała przed czymś. - kontynuował.
- Zrobię to, ale tylko dlatego, że jesteś z Fairy Tail Gildarts - odpowiedziała zimno kobieta.
- Nie ważne, czuję, że ta dziewczyna może być magiem i kiedyś ją jeszcze spotkamy - podsumował i wyszedł.
- Co za utrapienie - powiedziała do siebie staruszka krzątając się po swojej chatce i przygotowując medykamenty.
Ciekawie się zapowiada. Tajemnice, tajemnice, wszędzie tajemnice! Pisz szybko next, a ja zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńJeeeeee Giladrts, jak ja uwielbiam tego gostka ^.^ Prolog bardzo zachęcający i aż żałuje że nic więcej jeszcze tu nie ma :( Poczułam że chce więcej ^^ Mam Cię na oku i czekam na pierwszy rozdział ;) :* (dodaje bloga do linków).
OdpowiedzUsuń-Sunna-chan!
OdpowiedzUsuń-Hm?
-Znalazłam nowego bloga!
-Tak? O czym?
-O Fairy Tail!
_TAAK?! POKAŻ NO TO!
Boskie! Nigdy nie czytałam takiego fajnego prologa! Mam nadzieję, że szybko pojawi się rozdzialik XD
Ooo no proszę, szukałam ostatnio bloga na temat Fary Tail i proszę :D Zupełnie przypadkowo weszłam na ciebie! Prolog mnie zaciekawił więc oczywiście będę go obserwowała ;]
OdpowiedzUsuńA Jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam również do mnie: http://deidara-opowiadanie-autorka.blogspot.com/
Pozdrawiam ^^
Uwielbiam tego zboczonego rudzielca :D I nie pytaj dlaczego zboczonego xD Przeczytaj rozdziały u Yashy, a zrozumiesz dlaczego xD Nie no, czuje się zaszczycona, że zainteresowałam cię Fairy Tail :D A i spokojnie, dodałam już twojego bloga do linek :> Tego o Naruto też. Nie wiem co się ostatnio dzieje, ale mam sklerozę jeśli chodzi o kategorie linków :( Wybacz xd Wada techniczna xD
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, czekam na więcej :>
Prolog niesamowity *-* Postanowiłam poczytać sobie bloga o Fairy Tail i padło na twój, a ja nie żałuję tej decyzji ;D Zaraz biorę się za następne rozdziały, a tobie dużo weny życzę ;)
OdpowiedzUsuńPS: Jeśli cię to zainteresuje, zapraszam do mnie: http://fairy-tail-historie.blogspot.com/
Sayonara ;3
Prolog świetny *-* ! Ciekawe rozpoczęcie :D Nie mogę czekać idę czytać dalej ^^ Zapraszam również do siebie :*
OdpowiedzUsuńhttp://natsuxlucy-inna-historia.blogspot.com/
Pomimo, że krótkie to naprawdę fajnym stylem pisane, po prostu jak czytam, to słowa same płynął przez moje oczy. Naprawdę bardzo dobrze piszesz, chętnie zacznę czytać twojego bloga i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://nalufairytailxonepiece.blogspot.com/